Featuring garden views, Domek w skale provides accommodation with a garden and a balcony, around 48 km from Pieskowa Skala Castle. This property offers access to a terrace and free private parking. The property is non-smoking and is located 48 km from Pieskowa Skała Castle. Loreto i Sanktuarium Santa Casa – co warto zobaczyć, jak dojechać, gdzie spać? Loreto to punkt obowiązkowy dla wszystkich osób wierzących, a także dla tych, którzy interesują się architekturą sakralną. Każdego roku przybywają tutaj tysiące pielgrzymów, aby modlić się w słynnym Świętym Domku w Sanktuarium Santa Casa w Loreto. Jestem mama dwóch synów autystów: (. Chciałabym się przedstawić na forum, dopiero teraz go odnalazłam, chociaż na gazecie jest już ponad 6 lat. Mam na imię Magda, mam dwóch synów. Jeden ma 7,5 roku i ma ZA, a drugi 2,5 i autyzm wczesnodziecięcy. Starszy jest wysokofunkcjonującym Aspim, nie ma wielu natręctw, ma tylko ogromne Kup teraz na Allegro.pl za 22 zł - NOWOŚĆ! Domek na skale, cz. 7 (DVD) - PROMYCZEK (7362279442). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! Zobacz jak Zuzia i Dominik sprawdzają słowa Jezusa z przypowieści "Dom na skale". Co to znaczy budować na skale, a co na piasku? Przekonajcie się. W filmie w Jakie są najlepsze domki góskie na pobyt w regionie dolnośląskie? Frydrysówka, Chatka na Skalnej i Domki Na Skale to popularne domki góskie w regionie dolnośląskie. Oprócz tych domków górskich, Chata Lisa, domki Stara Morawa i Osada Sudecka również cieszą się popularnością w regionie dolnośląskie. Kup teraz na Allegro.pl za 28,90 zł - CD Domek na skale cz.7 Ziarnko gorczycy, dwóch synów DVD (płyta DVD) Brak (14444330222). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! IMnvKWP. Jak zgodnie z prawem rodzice mogą zapisać na wypadek śmierci nieruchomość (np. dom, czy mieszkanie) tylko jednemu dziecku? Czy można przekazać nieruchomość jeszcze za życia rodziców? Czy może korzystniejsza będzie umowa darowizny albo umowa renty dożywotniej zawarta między rodzicami, a dzieckiem? Kto odziedziczy dom jeżeli rodzice przed śmiercią nie podejmą żadnych działań (dziedziczenie ustawowe)? Co zrobić, by połowy spadku nie odziedziczył syn, który nie opiekuje się rodzicami? Przykładowo: pewne małżeństwo seniorów ma dwóch synów. Ich współwłasnością małżeńską jest dom, którego wartość to ok. pół miliona złotych. Jeden z małżonków od kilku lat poważnie choruje, a koszty jego terapii i leków drenują budżet domowy emerytów. Starszy syn pomaga rodzicom, także finansowo. Młodszy syn od wielu lat jest za granicą i nie utrzymuje kontaktu z rodziną. W jaki sposób rodzice mogą uregulować swoje sprawy spadkowe tak, by ich jedynym spadkobiercą był starszy (opiekujący się nimi) syn? Kto odziedziczy dom jeżeli rodzice przed śmiercią nie podejmą żadnych działań (dziedziczenie ustawowe)? Jeżeli małżonkowie nie sporządzą testamentów (warto przypomnieć i podkreślić, że każdy z nich musi sporządzić indywidualnie swój testament), to już po śmierci pierwszego z małżonków nastąpi dziedziczenie ustawowe z połowy domu. Jeśli pierwszy odejdzie mąż (senior), to jego żona odziedziczy 1/3 jego udziału w domu, po 1/3 dostaną również ich synowie. Po śmierci żony (seniorki) jej udział w domu zostanie natomiast podzielony w równych częściach między obu synów, a więc będą mieli wówczas po 50 proc. udziałów w domu po rodzicach. Co zrobić, by połowy spadku nie odziedziczył syn, który nie opiekuje się rodzicami? Zgodnie z art. 991 Kodeksu cywilnego „Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek)”. Oznacza to, że jeśli małżonkowie sporządzą testamenty i każdy z nich swoją część domu zapisze starszemu synowi, to faktycznie on odziedziczy ostatecznie dom rodziców, ale jego młodszy brat (który jest za granicą) wciąż będzie mógł domagać się zachowku po rodzicach (o ile wcześniej nie otrzymał od rodziców darowizny pokrywającej jego zachowek lub przysługujące mu roszczenie nie znalazło pokrycia w poczynionym na jego rzecz zapisie). Kwotę tego zachowku o wartości ¼ spadku po rodzicach starszy brat będzie musiał wypłacić młodszemu. Na dodatek, jeżeli młodszy syn, obecnie przebywający za granicą, będzie trwale niezdolny do pracy, wówczas starszy będzie musiał mu wypłacić kwotę odpowiadającą wartości 2/3 udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym (tj. 1/3 wartości domu). Aby „pozbawić” młodszego syna prawa do zachowku, małżonkowie muszą go skutecznie wydziedziczyć w treści swoich testamentów. Warto tu jednak pamiętać, że spadkodawca może pozbawić uprawnionego zachowku tylko wtedy, gdy: uprawniony – wbrew woli spadkodawcy – postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego; dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci np. lub uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych (np. wszczyna ciągłe awantury, kieruje pod adresem spadkodawcy nieuzasadnione i krzywdzące zarzuty, wyrzuca go z domu, nie bierze udziału w jego życiu choćby poprzez wizyty w jego miejscu zamieszkania czy okazywanie zainteresowania jego sprawami). Ważne jest również to, że przyczyna wydziedziczenia musi jasno wynikać z testamentu. W przeciwnym razie wydziedziczenie będzie nieskuteczne, nawet jeżeli w rzeczywistości przyczyna wydziedziczenia zachodziła. W testamencie małżonkowie muszą zatem wskazać konkretne zarzuty pod adresem młodszego syna oraz przykłady jego nagannych zachowań, które legły u podstaw wydziedziczenia np. nadużywanie alkoholu czy pozostawienia rodziców bez opieki niezbędnej ze względu na ich wiek lub zły stan zdrowia. Co istotne zstępni wydziedziczonego zstępnego są uprawnieni do zachowku, chociażby przeżył on spadkodawcę. W praktyce może to oznaczać, że uprawnionym do zachowku (w przypadku skutecznego wydziedziczenia młodszego syna) będą jego syn lub córka, którym – w przypadku gdy są małoletni – będzie przysługiwać nawet 1/3 wartości domu. Umowa o dożywocie jeszcze za życia rodziców Alternatywną opcją w tym przypadku może być umowa o dożywocie, którą małżeństwo może zawrzeć ze starszym synem. Wówczas stanie się on formalnym właścicielem domu jeszcze za życia rodziców, oni zaś będą mieli zagwarantowane w umowie dożywotnie prawo zamieszkiwania w tej nieruchomości oraz opiekę ze strony syna. Po ich śmierci dom nie wejdzie już do masy spadkowej, a więc młodszy syn nie będzie mógł domagać się zachowku od wartości tej nieruchomości. Jeżeli rodzice nie chcieliby faworyzować jednego z synów, a jednocześnie uniknąć sporów o podział majątku po ich śmierci, to mogą zawrzeć umowę o dożywocie np. z funduszem hipotecznym. W wyniku takiej umowy ich dom stanie się własnością funduszu i będzie wyłączony z masy spadkowej. Seniorzy zachowają dożywotnie prawo do korzystania z domu i zyskają comiesięczne środki finansowe na codzienne życie czy leczenie. Trzeba jednak podkreślić, że po ich śmierci żaden z synów nie odziedziczy domu, który będzie już własnością funduszu hipotecznego. Małgorzata Rosińska, Kierownik Działu Prawnego Funduszu Hipotecznego DOM Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ! Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Polski Ład. Ściąga dla przedsiębiorców, księgowych, kadrowych (PDF) Przedstawiam Wam J. Kończy dzisiaj 20 miesięcy, ale na pytania w stylu "Ile ma?" przeważnie nie odpowiadam albo udaję głuchą. Pewnych rzeczy nie chce mi się już tłumaczyć. 20 miesięcy temu przyszedł na świat z fajerwerkami, choć do Sylwestra jeszcze trochę brakowało. Pokazał mi, ile jestem w stanie znieść i przewartościował cały mój świat. Zmienił priorytety. Wszystko to, co wydawało mi się wcześniej ważne, jest nieaktualne. Mam wrażenie, że to nie ja dałam jemu życie, ale on zbudował moje od nowa. Nigdy nie przypuszczałabym, że znajdę w sobie tak wiele siły oraz uporu. Nie podejrzewałam wcześniej siebie o zdolność do poruszania nieba i ziemi, ale też o to, że duma i godność to rzeczy wyświechtane, gdy do czynienia ma się z walką o dobro własnego dziecka. Jedyna duma, jaką obecnie posiadam, to ta z postępów J. Serce mi rośnie, gdy on się tak bardzo cieszy z coraz większej samodzielności. Bohater. Mój. Przedstawiam Wam M. Ma 10 lat. Przez ostatnie dwa bardzo wydoroślał. Zrobił się samodzielny na tyle, że często korzystam z jego pomocy. Jest dla mnie ogromnym wsparciem. Rozumie tak dużo, że aż mi wstyd, gdy to on mnie pociesza, a nie odwrotnie. Odpowiedzialność - to mogę mu śmiało przypisać. Wzór syna, brata i ucznia. Jestem z niego niesamowicie dumna. Żałuję tylko, że tak wiele chwil straciłam bezpowrotnie. Nie zachwycałam się, kiedy pierwszy raz usiadł, raczkował, zrobił pierwszy krok. Uważałam, że to naturalne. Nie było mnie nawet w tych momentach przy nim. Do pracy wróciłam, gdy miał pięć miesięcy. Było tyle rzeczy ważniejszych wtedy niż bycie z własnym dzieckiem. Z moim synem często do późna czytała książeczki niania, a ja wpadałam zmęczona do domu tylko po to, by go przytulić i położyć spać. Po czasie zastanawiam się, co było ze mną nie tak. Odpowiedź jest prosta - za łatwo wszystko przyszło. Potrzebny jest często kopniak od życia, by nauczyć się doceniać drobne rzeczy. Przedstawiam Wam K. Mąż prawie od lat 15. Jeszcze nie tak dawno byliśmy nastolatkami, którzy umawiali się po szkole. Trzymaliśmy się za ręce i odurzali tym czymś, co nazywa się zakochaniem. Miłość moja, tak naprawdę pierwsza i jedyna. Niezmiennie od lat prawie 21. Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, ile czasu upłynęło. Miłość, która dała mi dwie jeszcze większe miłości - synów. Bywało różnie. Nie tylko róże. Jednak razem, nawet wtedy, gdy pokaleczeni przez kolce. Dłoń w dłoni. Ramię przy ramieniu. Wszystko, co się ostatnio dzieje, jest dla nas wyzwaniem. Dużym sprawdzianem z bycia rodzicami, ale też z bycia partnerami. Nie mamy zupełnie czasu dla siebie. Wspólnie wypita herbata to luksus. Mijamy się w drzwiach, wymieniamy informacje oraz instrukcje. Gdy dzieci śpią, rozkładamy na stole kalendarz i planujemy, co, kiedy, kto. Rozkładamy na stole rachunki, faktury, wyniki i tylko czasem jedna para oczu szuka drugiej, by rozumieć się bez słów jak kiedyś. Kiedyś, które jest zupełnie inne niż teraz i nigdy tak naprawdę nie wróci. W tej chwili jedno i drugie szuka wzajemnego wsparcia, kiedy tylko może. Słowo "rozmowa" stało się kluczem, tylko zbyt rzadko używanym, bo ze zmęczenia i przepracowania nie ma sił. Co będzie później? Życie napisze dalszy scenariusz naszej bajki. Bo mimo wszystko to jest bajka. Przedstawiam Wam siebie. Jestem jedyną królewną w moim męskim gronie. Nie noszę korony. Nie jest mi ona potrzebna. Nie księżniczkuję, bo bez tego czuję się też wyjątkowa. Mam DOM. Zbudowany na fundamentach z ciepła. Dopóki ten DOM jest, mam po co wstawać w swoim królestwie. Tylko czasem nie chce mi się podnosić rolet, a ściągnięte pranie zalega gdzieś w kącie z wyrzutem błagając o żelazko. Później się zbieram, wpuszczam słońce, segreguję uprasowane ubrania. Zbieram siły. Królowa jest tylko jedna ;) Po dłuższej przerwie pojawiają się kolejne przypowieści z cieszącej się wielką popularnością serii filmów DOMEK NA SKALE. Te fantastyczne programy realizuje hiszpańska grupa VALIVAN dla amerykańskiej telewizji EWTN. Polski dubbing i świetnie zaśpiewane piosenki otrzymały znakomitą ocenę od autorów. Pięknym podsumowaniem serii 17 przypowieści są odcinki specjalne nawiązujące do Bożego Narodzenia i które znalazły się na płycie przybliżają następujące Przypowieści Pana Jezusa:- Ziarnko gorczycy- Dwóch synów- BONUS - 4 Piosenki z filmówSeria wydana została z pełnym dubbingiem aktorskim przez Wydawnictwo Promyczek. Producentem jest grupa VALIVAN (Hiszpania), która zrealizowała programy dla amerykańskiej telewizji EWTN, nawiązując formą do tak bardzo lubianej przez dzieci Ulicy Sezamkowej. Grupę VALIVAN tworzy sześcioosobowa rodzina z Hiszpanii - Valeria i Iván oraz ich dzieci: Jaime, María, José i María Valeria. - Kiedy zaczęliśmy pracę w telewizji dotarło do nas, że większość tworzonych tam programów dla dzieci nie wychowuje, ale sprzedaje maluchom idee, które wcale nie są wychowawcze – mówi Iván. - Telewizja to narzędzie ewangelizacji, dlatego chcieliśmy dać dzieciom przeżycia, które pomogą im zbliżyć się do Pana Boga – dodaje pomoc w katechizacji przedszkolaków i uczniów klas 1-3Film zdobył II nagrodę na XXVIII Międzynarodowym Festiwalu Niepokalanów 2013Opakowanie: clear 7mmRok wydania: 2018Producent: VALIVANCzas trwania: 2 x 30 pełny aktorskiNośnik: DVDLicencja: Wydawnictwo Diecezji Tarnowskiej PROMYCZEK Po dłuższej przerwie pojawiają się kolejne przypowieści z cieszącej się wielką popularnością serii filmów DOMEK NA SKALE. Te fantastyczne programy realizuje hiszpańska grupa VALIVAN dla amerykańskiej telewizji EWTN. Polski dubbing i świetnie zaśpiewane piosenki otrzymały znakomitą ocenę od autorów. Pięknym podsumowaniem serii 17 przypowieści są odcinki specjalne nawiązujące do Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Filmy, które znalazły się na płycie przybliżają następujące Przypowieści Pana Jezusa: Ziarnko gorczycy Dwóch synów BONUS - 4 Piosenki z filmów Seria wydana została z pełnym dubbingiem aktorskim przez Wydawnictwo Promyczek. Producentem jest grupa VALIVAN (Hiszpania), która zrealizowała programy dla amerykańskiej telewizji EWTN, nawiązując formą do tak bardzo lubianej przez dzieci Ulicy Sezamkowej. Grupę VALIVAN tworzy sześcioosobowa rodzina z Hiszpanii - Valeria i Iván oraz ich dzieci: Jaime, María, José i María Valeria. - Kiedy zaczęliśmy pracę w telewizji dotarło do nas, że większość tworzonych tam programów dla dzieci nie wychowuje, ale sprzedaje maluchom idee, które wcale nie są wychowawcze - mówi Iván. - Telewizja to narzędzie ewangelizacji, dlatego chcieliśmy dać dzieciom przeżycia, które pomogą im zbliżyć się do Pana Boga - dodaje Valeria. Znakomita pomoc w katechizacji przedszkolaków i uczniów klas 1-3 Film zdobył II nagrodę na XXVIII Międzynarodowym Festiwalu Niepokalanów 2013 (Rh)Pozycja warta polecenia. Idę przecież przygotować wam miejsce J 14,2: W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. J 14,1-12 „W domu Ojca mego — po grecku „okia”. Egzegeci zwracają uwagę na konieczność dokonania rozróżnienia między „oikós”, które oznacza „dom”, a „okia” w rodzaju żeńskim, wskazującym raczej na domową atmosferę, ognisko domowe, poczucie bycia u siebie w domu, czucie się w rodzinie. Nie chodzi tutaj o dom jako budynek, lecz o coś innego: poczucie ciepła, intymności, serdeczności, które jest niedefiniowalne, lecz stanowi o czuciu się u siebie w domu. Należałoby ponadto zwrócić uwagę na termin „mieszkanie”, po grecku „mone”. Tłumaczy się go niekiedy jako „przybytek”, lecz „mone” jest czymś innym. Na przykład określa się tak klasztor o antycznej tradycji, środowisko rodzinne, braterskie, ale poszerzone. Nie jest to dom zamknięty. Można by zatem przetłumaczyć: „Jest miejsce dla wielu w tych mieszkaniach” lub „są tam mieszkania odpowiednie dla wszystkich, tak, że każdy czuje się jak u siebie w domu”. I może wyrażać — poprzez konkretny styl życia — na zewnątrz to, czym jest wewnątrz, w swojej najgłębszej prawdzie.”Innocenzo Gargano OSBCam „Bóg posiada sam byt jako pewnego rodzaju ocean istnienia, nieskończony i bezbrzeżny.”św. Jan Damasceński … On jednak nie runął Mt 7,25: „On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.” Mt 7, „Drodzy przyjaciele, rozważając słowa Chrystusa o skale jako odpowiednim fundamencie dla domu, nie możemy nie dostrzec, że ostatnie słowo to słowo nadziei. Jezus mówi, że choć rozszalały się żywioły, «dom nie runął, bo na skale był utwierdzony». Jest w tym Jego słowie jakaś niesamowita ufność w moc fundamentu, wiara, która nie lęka się próby, gdyż jest potwierdzona przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. To wiara, którą po latach wyzna św. Piotr w swoim liście: «Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny, a kto w niego wierzy, na pewno nie zostanie zawiedziony» (1 P 2, 6). «Na pewno nie zostanie zawiedziony…» Drodzy młodzi przyjaciele, lęk przed porażką może czasami zniweczyć nawet najpiękniejsze marzenia. Może sparaliżować wolę i odebrać wiarę, że istnieje dom zbudowany na skale. Może skłonić do uwierzenia, że tęsknota za domem to tylko młodzieńcze pragnienie, a nie projekt na życie. Odpowiedzcie na ten lęk razem z Jezusem: «Nie runie dom, gdy na skale będzie utwierdzony!» Odpowiedzcie na wątpliwości razem ze św. Piotrem: «Kto wierzy w Chrystusa, na pewno nie dozna zawodu!».” Benedykt XVI Ps 37, 3: Miej ufność w Panu i postępuj dobrze, byś mógł bezpiecznie mieszkać na ziemi. … Ty jesteś Piotr [czyli Skała] Mt 16,18: „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój.” Mt 16,13-19 „Jezus słabego człowieka nazywa Skałą. Gdy Adam w raju nadawał imiona różnym stworzeniom ziemi oznaczało to poznanie ich natur, jakim pierwszy człowiek był obdarzony. Ale, gdy Syn Boży nadaje imię, to nie oznacza poznania, ale działanie–to Jest prawdziwe nadanie nowej jakby natury, której człowiek przedtem nie posiadał. Skałą został nazwany Piotr i skałą stał się Piotr, ale też nie w sensie w jakim po ludzku można by się spodziewać. Można by sądzić, że nastąpi jakieś nadzwyczajne umocnienie charakteru Szymona, że stanie się on jakąś osobowością z granitu. Bóg działa inaczej. Nie cechy charakteru są prawdziwą mocą człowieka, ale oparcie w Bogu. Każdy otrzyma od Boga imię nowe i tylko to imię będzie naprawdę jego, które wymówi nad nim Bóg.” Piotr Rostworowski OSB „Bóg obdarza nas łaskami według naszych potrzeb. Bóg jest fontanną, z której każdy czerpie według własnych potrzeb. Jeśli ktoś potrzebuje sześciu wiader wody, ten czerpie sześć, trzech – trzy; ptak, który potrzebuje wody do dzioba -dziobie; pielgrzym czerpie garścią, aby zaspokoić pragnienie -tak samo jest z nami wobec Boga.” św. Wincenty a Paulo … zaczął budować, a nie zdołał wykończyć Łk 14,29-30: gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego:”Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Łk 14,25-33 Stosunkowo łatwo jest uczynić pierwszy krok: dać się pociągnąć Jezusowi. Także kolejne, jak przewrót kopernikański zmiany orbity swego przywiązania z najbliższych na Boga, dla wielu nie jest jakąś dotkliwą stratą (zwłaszcza na fali miłości…). Więc zakłada się fundament, np: być z Nim w zażyłości. Może nawet obiecuję Mu świętość, widzę już tą wieżę oczami wyobraźni… I przy tym nie zrobię nawet planu. Nie dokonam przeglądu materiału podstawowego, nie staram się załatać choć jednej dziury w fundamencie. Oj, jakoś to będzie… Dalekosiężna troska o materiały budowlane- czyli rozwój psycho-fizyczno-emocjonalno-duchowy- ależ skąd?! Cośtam się przecież buduje… Tu kamień praktyk (niech będzie dziesiątek różańca), ale już bez zaprawy, cegła przejęta z jakiejś duchowości, chwiejny pustaczek z innej. Tu będzie okienko, a tu drugie, trzecie, czwarte – bo nie ma czasu… Ok, kiepsko to wygląda. No nie wychodzi… Nie chce już mi się… „Jakim mnie Ojcze stworzyłeś, takim mnie masz”. I tak budujący byle jak Boży ludzie stają się pośmiewiskiem świata… Bóg zaś ma opinię partacza… „Zakładaj głęboki fundament pokory, skoro zamierzasz budować wysoko.”św Augustyn … dom swój zbudował na skale… Mt 7,24: Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Mt 7, „Co to znaczy budować na skale? To znaczy budować mądrze. Oparty o skałę dom będzie mógł się oprzeć każdej zawierusze. Głupotą jest budować dom na takim gruncie, który nie daje pewności przetrwania w najtrudniejszych chwilach. Kto wie, może i łatwiej postawić swoje życie na ruchomych piaskach własnej wizji świata, może łatwiej budować bez Jezusowego słowa, a czasem i wbrew temu słowu. Ale kto tak buduje, nie jest roztropny, bo wmawia sobie i innym, że żadna burza nie rozpęta się w jego życiu i w jego dom nie uderzą żadne fale. Być mądrym to wiedzieć, że trwałość domu zależy od wyboru fundamentu. Nie lękajcie się być mądrzy, to znaczy nie lękajcie się budować na skale!”Benedykt XVI „Można zatem budować na dwa różne sposoby… Jeśli zadowalasz się słuchaniem, nie wypełniając go, budujesz ruinę… Przeciwnie, jeśli nie słuchasz, nie masz schronienia, a strumienie trwogi pociągną cię za sobą… „św Augustyn … 1 2

domek na skale dwóch synów